Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Honeymoon X - Hollyweed

Obraz
Hollywood i Beverly Hills - miejsca marzeń Oliwii. Spędziliśmy w Beverly Hills kilka kaszlących nocy w samym centrum dzielnicy błyskotek i gwiazdeczek. Nawet karta parkingowa zezwalająca na zostawienie pojazdu na noc na ulicy była błyszcząco różowa. Jakie szczęście, że woziliśmy się prawie maskelkarem a nie Fiestą - trochę byłby obciach.   The most important honeymoon stop for Oliwia - Beverly Hills.  We couldn't find the 90210 but we found a nice B&B in walking distance to Sunset Blvd. with many nice locations in the neighborhood. Everything there was glamorous and expensive - even the parking permit sheet - pink and shiny. A perfect match for our car. Jeden dzień spędziliśmy szlajając się po Alei Gwiazd i Hollywood. Szczerze mówiąc, to poza fajną krętą drogą na wzgórze, to szału nie ma. Sama Aleja Gwiazd chowa się przy tej w Nowej Soli. Gwiazdy wsadzone w ulicę i napis. Żadnego odcisku dłoni, palca, stopy, czy co tam jeszcze ma dana gwia...